janusz.nizynski.pl Open in urlscan Pro
195.128.154.10  Public Scan

URL: https://janusz.nizynski.pl/
Submission: On June 19 via api from US — Scanned from PL

Form analysis 1 forms found in the DOM

GET https://janusz.nizynski.pl/

<form role="search" method="get" id="searchform" class="searchform" action="https://janusz.nizynski.pl/">
  <div>
    <label class="screen-reader-text" for="s">Szukaj:</label>
    <input type="text" value="" name="s" id="s">
    <input type="submit" id="searchsubmit" value="Szukaj">
  </div>
</form>

Text Content

JANUSZ NIŻYŃSKI

wybrane pozycje z mojej literacko-muzycznej biblioteczki…
Przejdź do treści
 * Start
 * O mnie
   * Notka
   * Moje książki na rynku
   * Z nierozczesanych myśli
   * Weekendowe rozmyślania
 * Felietony, anonsy, wywiady i recenzje
 * Powieści
   * Maleńkie Zło – rozdział 1
   * Maleńkie Zło – wybrane fragmenty
   * Cytaty z moich powieści
     * Maleńkie zło – 50 cytatów
 * Janko-muzykant
 * Pocztówki
   * Pocztówki niedokończonych nocy
   * Pocztówki – księga II
   * Meteoryty
 * Przypowieści
 * Netowiska
   * Cyberprzestrzenni
   * Perpetuum
 * Bajki, Baśnie i Opowiadania
 * Wiersze
 * Księga Gości
 * * Sklepik z moimi książkami *
 * Kontakt


WITAJ!

Witryna, którą właśnie przeglądasz – to jedna z najstarszych prywatnych stron w
zasobach polskiego Internetu. Jej pierwsza wersja opublikowana była już w
połowie lat dziewięćdziesiątych zeszłego stulecia. Od tego czasu zmieniały się
jej serwery, a na nich: fotografie, ilustracje, administratorzy, księgi gości,
komentarze. Przybywało tekstów, rozgościły się nowe formy literackie, powstała
zakładka z „Janko-muzykantem”  – nie zmienił się tylko gospodarz.

Szanowni Państwo, mili Goście!… Od roku 2016 prowadzę także swoją stronę
autorską na Facebooku, którą obserwuje kilkanaście tysięcy moich sympatyków,
dlatego tutaj, ze względów pragmatycznych, postanowiłem ograniczyć działalność
publicystyczną do absolutnego minimum. Większość materiałów została zakodowana i
jest udostępniona tylko dla administratorów. Przez jakiś czas wciąż za to
jeszcze będą otwarte archiwa.

TYM BARDZIEJ, DROGI GOŚCIU, BARDZO SERDECZNIE CIĘ ZAPRASZAM DO ODWIEDZIN MOJEJ
AUTORSKIEJ WITRYNY NA FACEBOOKU

BARDZO SERDECZNIE ZAPRASZAM TEŻ DO MOJEGO AUTORSKIEGO SKLEPIKU, W KTÓRYM ZAKUPIĆ
MOŻNA KAŻDĄ MOJĄ KSIĄŻKĘ ZARÓWNO W WERSJI PAPIEROWEJ JAK I ELEKTRONICZNEJ, NA
ŻYCZENIE WRAZ Z AUTOGRAFEM I INDYWIDUALNĄ DEDYKACJĄ (OCZYWIŚCIE, DOTYCZY TYLKO
WERSJI PAPIEROWYCH )

admin


 * Szukaj:


 * ARCHIWA
   
   * styczeń 2018
   * grudzień 2017
   * listopad 2017
   * październik 2017
   * wrzesień 2017
   * sierpień 2017
   * lipiec 2017
   * czerwiec 2017
   * maj 2017
   * kwiecień 2017
   * marzec 2017
   * luty 2017
   * styczeń 2017
   * grudzień 2016
   * listopad 2016
   * październik 2016
   * wrzesień 2016
   * sierpień 2016
   * lipiec 2016
   * czerwiec 2016
   * maj 2016
   * kwiecień 2016
   * marzec 2016
   * luty 2016
   * styczeń 2016
   * grudzień 2015
   * listopad 2015
   * październik 2015
   * wrzesień 2015
   * sierpień 2015
   * lipiec 2015
   * czerwiec 2015
   * maj 2015
   * kwiecień 2015
   * marzec 2015
   * luty 2015
   * styczeń 2015
   * grudzień 2014
   * listopad 2014
   * październik 2014
   * wrzesień 2014
   * sierpień 2014
   * lipiec 2014
   * czerwiec 2014
   * maj 2014
   * kwiecień 2014
   * marzec 2014
   * luty 2014
   * styczeń 2014
   * grudzień 2013
   * listopad 2013
   * październik 2013
   * wrzesień 2013
   * sierpień 2013
   * czerwiec 2013
   * maj 2013


 * META
   
   * Zaloguj się

Janusz Niżyński
Dumnie wspierane przez WordPress.